piątek, 6 maja 2016

Catrice All Matt Plus - podkład matujący - Recenzja.

Witajcie!
Dzisiaj postanowiłam napisać nietypową, jak dla mnie, recenzję - podkładu do twarzy :) Dlaczego nietypową? Ponieważ nie jestem biegła w sztuce makijażu - ot, tak, maluję się i tyle. Nie mam też wielkiego porównania - używałam kilku podkładów, ale to niewielkie doświadczenie w porównaniu do wielu z Was. Wiele lat moim faworytem był podkład a AA - tani, niezawodny i nie widziałam w nim wad - nie waży się, dobrze współgra z cerą. Oglądając Wasze zdjęcia doszłam do wniosku, że jednak AA nie wygląda naturalnie. Porównałam kilka zdjęć i zauważyłam, że niestety widać go i moja buzia sprawia wrażenie "przemalowanej", nawet jeśli podkładu jest na prawdę niewiele. Poszperałam, przeczytałam kilka recenzji i wybrałam nowy podkład, o którym dzisiaj Wam napiszę. Catrice All Matt Plus - bo o nim mowa - miał spełnić kilka zadań, ale przede wszystkim wyglądać naturalnie. Jak się spisał?





Zacznijmy od początku. Podkład otrzymujemy w matowej, szklanej butelce z grubego szkła, z pompką. Całość jest dobrze wykonana i działa sprawnie. Podkład ma lekko płynną konsystencję, ale nie spływa z dłoni. Ja, do pokrycia twarzy potrzebuję dwie pompki. Jest więc dość wydajny. Używam go niemal codziennie, od dwóch miesięcy i zostało mi jeszcze około 1/5 opakowania. Zapach podkładu jest przyjemny, kosmetyczny i nie utrzymuje się na twarzy. 
Nie jestem wirtuozem make-upu - w zasadzie jestem bardzo początkująca. Podobno dobrze dobrany podkład to już większa część sukcesu, więc przyłożyłam się do tego zadania :) Szukałam lekkiego, dość dobrze kryjącego podkładu o delikatnie matowym wykończeniu. 
Mój kolor to 020 Nude Brige - ma lekko różowe tony, ale jest w zasadzie neutralny. Nie będzie jednak odpowiedni dla cery, która takich odcieni nie toleruje. Mi pomogła dobrać odcień miła pani z drogerii Hebe, za co jestem jej ogromnie wdzięczna - sama miałabym problem. Kolor absolutnie nie ciemnieje i nie zmienia się w ciągu dnia. Według mnie rewelacyjnie stapia się ze skórą. Nie jest to taki total mat - w zasadzie moja cera nie potrzebuje mocnego zmatowienia. Nie świecę się, a jeśli użyję pod niego dobrego kremu nawilżającego - zupełnie nie mam problemu z jego nałożeniem i wyrównaniem. Jeśli szukacie maksymalnie matującego podkładu - ten taki nie jest. Ma raczej satynowe wykończenie. O tym wiedziałam już w sklepie i zupełnie mi to nie przeszkadza. Nie potrzebuje też bardzo mocnego krycia - zależy mi na wyrównaniu kolorytu i wygładzeniu cery. Na większe problemy mam korektor, a jeśli akurat tego dnia moja cera postanowi bardziej niż zwykle się przetłuszczać - transparentny puder ratuje sytuację. Aplikuję podkład gąbeczką - taką zwykłą, z Rossmanna, które sprzedawane są po chyba sześć sztuk w okrągłym opakowaniu. Lekko ją przedtem zwilżam, nakładam podkład palcami, a następnie wklepuję go gąbeczką - stapia się doskonale. 
Podkład Catrice ma lekką konsystencję i nie zapycha mojej cery - to ogromny plus.
Po prawej zdjęcia "gołej" twarzy - miejscowo jedynie nałożyłam korektor. Po lewej po aplikacji podkładu - bez pudru czy różu. 

Podsumowując, Catrice All Matt Plus to świetny, lekki podkład o dobrym kryciu i ładnym wykończeniu. Jedyną jego wadą może być trwałość - po kilku godzinach ściera się, szczególnie na brodzie, gdzie mam tendencję do podpierania dłonią twarzy. Kiedy nie siedzę, czyli nie podpieram twarzy (np, na spacerach, wypadach w weekend itp.), jego trwałość dochodzi do 5-6 godzin - później zauważam, że nie wygląda już tak ładnie, pory zaczynają być widoczne i konieczne są poprawki. 
Zbliżenie na załamanie nosa - po lewej widać niewiele korektora, który roztarł się spod oka (widać pory i zaskórniki). Po lewej podkład Cartice w pełnej okazałości.

Moim zdaniem to świetny podkład za mniej niż 30 zł. Efekty widać na zdjęciach :) Robiłam je w sztucznym świetle LED, w łazience, o czwartej rano. Ale kolory są dobrze odwzorowane, jednak ciepłe światło to jest to, co przy zdjęciach makijażu wypada najlepiej (poza naturalnym, oczywiście:).

Znacie ten podkład? 

11 komentarzy:

  1. Nie znam go, ale fajnie kryje i nawet jak nie ma matu mocnego puder da radę ;) Szkoda, że u mnie nie ma ich szafy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten mat jest taki... Satynowy, nie płaski i widoczny, kosmetyczny. Podoba mi się to wykończenie :)

      Usuń
  2. Nie używałam tego podkładu, ale odkąd zaczęłam używać koreańskich kremów BB już nie ciągnie mnie do żadnych eksperymentów z tej kategorii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam z BB taki problem, że nie trafilam jeszcze na taki p suchym wykończeniu wszystko wilgotne, a ja się w tym nie czuję.. Moze mogłabyś coś polecić?

      Usuń
  3. Bardzo ładnie wygląda na Twojej twarzy i krycie całkiem ok;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Krycie przy podkładzie to kluczowa cecha :)

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Bardzo - jeden z lepszych podkładów w tym przedziale cenowym :)

      Usuń
  5. Faktycznie,super kryję i ujednolica koloryt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie daje efektu maski - po prostu dobry podkład :)

      Usuń